Test Samsung Galaxy S25 – kompaktowego flagowca pełnego AI

Jarek Osłowski
Artykuł powstał we współpracy z Samsung

Najnowsza generacja smartfona Samsung Galaxy S25 przynosi usprawnienia przede wszystkim w obszarze software’u. Jeśli chodzi o podzespoły, to koreański producent pozostał wierny sprawdzonym rozwiązaniom. Chociaż aby jak najlepiej radzić sobie z obsługą funkcji opartych na AI, telefon otrzymał nowy, niezwykle wydajny procesor, a także więcej pamięci operacyjnej. Co potrafi ten kompaktowy flagowiec? Dowiesz się tego z mojego testu Samsung Galaxy S25.


Dobrze znany design

Samsung Galaxy S25 wyglądem praktycznie nie różni się od dwóch poprzednich generacji. Mamy więc płaskie boki, delikatnie zaokrąglone krawędzie, trzy osobno wystające z obudowy obiektywy i oczko przedniego aparatu u góry ekranu. Standardowy model Galaxy S25 zachował także kompaktowy rozmiar – przekątna ekranu to 6,2 cala, a wymiary (kolejno: wysokość, szerokość i głębokość) 146,9 × 70,5 × 7,2 milimetra. Dzięki temu bardzo łatwo obsługiwać go jedną ręką, zmieści się też praktycznie w każdej kieszeni czy torebce.

Smartfon jest nie tylko niewielki, ale też niezwykle lekki – waży 162 g (o 5 g mniej niż poprzednik). Po początkowych wątpliwościach – praktycznie nie czułem, że coś trzymam – z czasem musiałem przyznać, że bardzo dobrze leży w dłoni (nawet bez etui). Samsung Galaxy S25 ma wzmocnione aluminiowe ramki i szklany, matowy tył, który pokrywa Gorilla Glass Victus 2. To wytrzymałe szkło zabezpiecza także ekran. A stopień ochrony IP68 gwarantuje odporność na kurz i zanurzenie do 1,5 metra w słodkiej wodzie (do 30 minut).

Z boku umieszczono dwa przyciski – zasilania oraz regulacji głośności. Dłuższe przytrzymanie tego pierwszego uruchamia Gemini – asystenta AI od Google (więcej o tym napiszę w dalszej części tego testu Samsung Galaxy S25). Najnowszy kompaktowy flagowiec Samsung dostępny jest w czterech wersjach kolorystycznych: granatowej, srebrnej, niebieskiej i zielonej. Trzy ostatnie są jasne i stonowane. Do wyboru są także trzy wersje pamięci masowej: 128, 256 i 512 GB

 

Niezmiennie znakomity wyświetlacz

Galaxy S25 ma fantastyczny wyświetlacz, choć jest to ten sam, w który wyposażono poprzednika. Samsung wyszedł ze słusznego skądinąd założenia, że nie ma co zmieniać tego, co spisuje się naprawdę bez zarzutu. Otrzymujemy więc 6,2-calowy Dynamic AMOLED 2X o rozdzielczości 2340 × 1080 px, adaptacyjnej częstotliwości odświeżania 120 Hz i szczytowej jasności 2600 nitów.

Jest jasny (czyli czytelny nawet przy dużym nasłonecznieniu), ma znakomity kontrast i odwzorowanie kolorów – no może lekko je podbija, ale i tak wyglądają na naturalne. Granie na nim w gry, oglądanie filmów czy w ogóle czegokolwiek to czysta przyjemność.

Ekran Galaxy S25 działa także wyjątkowo płynnie podczas przewijania aplikacji i stron internetowych. Niewielka odległość pomiędzy szkłem a ekranem powoduje, że miałem wrażenie, jakby wyświetlane elementy unosiły się tuż pod powierzchnią wyświetlacza. Dla mnie bomba! Warto też wspomnieć, że Samsung Galaxy S25 ma cienkie ramki wokół ekranu, a pod nim umieszczono skaner linii papilarnych do odblokowania smartfona.

 

Większa moc

Samsung Galaxy S25 został wyposażony w najnowszy procesor Snapdragon 8 Elite dla Galaxy – ostatnie dwa słowa oznaczają, że w porównaniu z wersją standardową został specjalnie trochę podkręcony dla najnowszej generacji flagowców koreańskiego producenta. To właściwie najistotniejsza i jedna z niewielu sprzętowych zmian względem poprzednika. Przekłada się jednak wyraźnie na działanie Galaxy S25.

Jak widać na powyższych screenach z Geekbench 6, Galaxy S25 ma znacznie lepszą wydajność niż Galaxy S24 (a przebija go także energooszczędnością). Ogólnie w benchmarkach smartfon osiąga znakomite wyniki, zostawiając w tyle większość konkurencji. I rzeczywiście byłem pod wrażeniem jego wydajności, nawet podczas intensywnego multitaskingu.

Zaawansowane aplikacje do obróbki zdjęć i wideo działały bez jakichkolwiek zacięć, a wymagające gry (jak Diablo Immortal, Asphalt 9 czy Devil May Cry: Peak of Combat) wyświetlały się płynnie i wyglądały znakomicie pod względem graficznym. Oczywiście jakieś zasługi ma też w tym wyposażenie Galaxy S25 w 12 GB RAM pamięci operacyjnej (czyli o 4 GB więcej niż Galaxy S24). Z kolei szybką i stabilną łączność bezprzewodową zapewnia obsługa Wi-Fi 7 i Bluetooth 5.3.

Zwiększona moc procesora Snapdragon 8 Elite ma także pomóc w sprawnym działaniu Galaxy AI – a wszystkie obliczenia związane z tymi opartymi na sztucznej inteligencji funkcjami odbywają się na urządzeniu, a nie w chmurze (aby jak najlepiej je zabezpieczyć). 

  • 3 899 zł
  • 3 899 zł
  • 3 799 zł
  • 3 599 zł
  • 3 899 zł
  • 3 699 zł
  • 4 699 zł
  • 4 699 zł
  • 3 599 zł

 

Coraz bardziej rozbudowana i mądrzejsza sztuczna inteligencja

Galaxy S25 pracuje na systemie operacyjnym Android 15 z najnowszą nakładką firmy Samsung – One UI 7. Jest ona bardziej nowoczesna i przejrzysta, ikony wyglądają lepiej, pojawiły się również nowe widżety. Wprowadza też oczywiście nowe funkcje oparte na sztucznej inteligencji. Koreański producent obiecuje wsparcie dla oprogramowania przez aż 7 lat (żadna marka nie oferuje więcej), obejmujące zarówno aktualizacje Androida, jak i poprawki zabezpieczeń.

Jak już wspominałem, długie naciśnięcie przycisku zasilania uruchamia teraz Gemini, opartego na AI asystenta Google (zamiast Bixby, który jednak wciąż jest dostępny na telefonie). Dzięki płynnej interakcji pomiędzy aplikacjami Samsung i Google możliwe jest np. dodawanie dat różnych wydarzeń do kalendarza czy zrobienie podsumowania jakiejś strony w Notesie. Możemy np. zapytać Gemini, kiedy reprezentacja Polski w piłce nożnej gra najbliższy mecz, i poprosić o dodanie tego wydarzenia do Kalendarza. Kontynuując rozmowę, możemy poprosić o przeniesienie na stronę, na której kupimy bilety na ten mecz. Komunikacja z Gemini przypomina swobodną rozmowę, a kompatybilność obejmuje także (na razie?) Spotify.

One UI 7 wprowadza także Now Brief i Now Bar. Ta pierwsza funkcja to spersonalizowane podsumowanie dnia – otrzymujemy informacje o pogodzie, zapisanych w kalendarzu wydarzeniach czy jakości snu, jeśli mamy sparowany z Galaxy S25 zegarek monitorujący jego jakość. Mogą one być pokazywane w Now Bar – to interaktywny pasek informacyjny umieszczony na dole ekranu głównego oraz ekranu blokady. Pokazuje powiadomienia i wyniki sportowe na żywo, umożliwia sterowanie odtwarzaczem muzyki czy interakcję z aplikacją Zegar.

Funkcja Circle to Search pomaga teraz nie tylko znaleźć wyświetlane na ekranie elementy, ale również piosenki! I to nie tylko odtwarzane na smartfonie, ale także śpiewane czy nucone przez użytkownika. Możliwe jest także szybkie wyszukiwanie zdjęć w Galerii przy użyciu języka naturalnego. Po wpisaniu słowa „samochód” wyświetlone zostają wszystkie zdjęcia, na których są auta. Jeśli zaś napiszemy „samochód na ulicy”, to zdjęcia zostaną ograniczone do tych, na których samochód stoi na ulicy lub po niej jedzie.

Samsung Galaxy S25 oferuje większą liczbę funkcji opartych na sztucznej inteligencji, w tym przeznaczonych do edycji zdjęć. AI może na przykład usunąć niechciany element ze zdjęcia i inteligentnie – tak jakby nigdy go tam nie było – wypełnić lukę po nim. Więcej o opartych na sztucznej inteligencji funkcjach smartfona dowiesz się z naszego poradnika Galaxy AI – co to jest i za co odpowiada sztuczna inteligencja w urządzeniach Samsung?

 

W aparatach bez zmian

Samsung Galaxy S25 otrzymał dokładnie taki sam zestaw aparatów jak zeszłoroczna generacja. Z tyłu mamy więc do dyspozycji: 50-megapikselowy aparat główny, 12-megapikselowy aparat ultraszerokokątny i 10-megapikselowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym. Z przodu zaś znajduje się 12-megapikselowy aparat do selfie. Jednak dzięki sztucznej inteligencji i procesorowi Snapdragon 8 Elite przetwarzanie obrazu jest szybsze i bardziej efektywne, co przekłada się na lepszą jakość zdjęć w różnych warunkach oświetleniowych.



Zdjęcia wykonane Galaxy S25 charakteryzują się wysoką szczegółowością, szerokim zakresem dynamicznym (ilością widocznych detali w najciemniejszych i najjaśniejszych miejscach na fotografii) oraz dobrym odwzorowaniem kolorów. Kolory może i są delikatnie mocniej nasycone, ale działa to na korzyść zdjęcia i w żaden sposób mi to nie przeszkadzało.



Tryb nocny niezwykle skutecznie poprawia jakość zdjęć w słabym oświetleniu, rozjaśniając je, redukując szumy i podkreślając detale. Teleobiektyw – jeśli używamy optycznego zoomu – zapewnia dobrej jakości zbliżenia, choć w bardzo słabych warunkach oświetleniowych może wystąpić pewna utrata szczegółów. A jeśli nie zależy ci tak bardzo na jakości, ale np. chcesz sprawdzić coś w dużym oddaleniu, to do dyspozycji jest 30-krotny zoom cyfrowy.





Aparat ultraszerokokątny sprawdza się bez zarzutu przy dobrym oświetleniu, oferując szerokie pole widzenia i poprawne odwzorowanie kolorów.



Muszę pochwalić tryb portretowy, który choć nie jest idealny (czasem potrafi rozmyć jakiś skrawek fotografowanego obiektu), to jednak zapewnia bardzo dobre jakościowo zdjęcia. Galaxy S25 zapewnia także m.in. zapisywanie plików w formacie RAW (po ściągnięciu apki Expert RAW z Galaxy Store), jednoczesne nagrywanie z kamery przedniej oraz tylnej czy dla bardziej zaawansowanych w fotografii osób „bawienie się” ustawieniami aparatu w trybie Pro.



Zdjęcia zrobione przednim aparatem mają precyzyjne rozmycie tła, trochę przesycone kolory i są lekko rozjaśnione. Jeśli zaś chodzi o wideo, to z Galaxy S25 można przygotować bardzo szczegółowe klipy, również te nagrywane w nocy. Smartfon obsługuje rejestrowanie filmów w rozdzielczości 8K (ale w 30 kl./s), ale mnie podobało się nagrywanie wideo w 4K i 60 kl./s. Algorytmy sztucznej inteligencji potrafią poprawić jakość dźwięku w nagraniach, usuwając niepożądane szumy i podkreślając głos osoby mówiącej (funkcja Auto Eraser). AI pozwala także na wyświetlenie nagranego filmu w zwolnionym tempie po dotknięciu ekranu Galaxy S25 i przytrzymaniu na nim palca.

Aparaty w Samsung Galaxy S25 z pewnością zaspokoją potrzeby przeciętnego użytkownika. I to z nadwyżką. A osoby, które poszukują smartfona z jeszcze bardziej rozbudowanymi możliwościami fotograficznymi, mogą skierować swoją uwagę w kierunku Galaxy S25 Ultra, recenzję którego również dla was przygotowaliśmy.

 

Niełatwo go szybko rozładować

Jak na swój kompaktowy rozmiar Samsung Galaxy S25 może się pochwalić bardzo dobrym czasem pracy na jednym ładowaniu. Mimo że wyposażono go w baterię o takiej samej pojemności jak poprzednika – 4000 mAh – to Galaxy S25 prezentuje się na tym polu lepiej. Oczywiście duża w tym zasługa procesora Snapdragon 8 Elite dla Galaxy, który zapewnia lepszą energooszczędność.

Przy normalnym użytkowaniu pełne naładowanie baterii Galaxy S25 pozwalało mi nie sięgać po ładowarkę przez mniej więcej półtorej doby. Przy bardziej intensywnym korzystaniu ze smartfona – robieniu wielu zdjęć, graniu w grę około godziny, korzystaniu z funkcji Galaxy AI – czas ten skrócił się do pełnego dnia, jednak wciąż jest to bardzo dobry wynik. Rozładowanie baterii Galaxy S25 w mniej niż dobę wydaje się naprawdę trudnym zadaniem.

Jeśli zaś chodzi o szybkość ładowania, to jest ona przeciętna. Samsung Galaxy S25 ma ładowanie przewodowe o mocy 25 W (w zestawie ze smartfonem otrzymujemy kabelek, ale nie ładowarkę), a korzystać można także z ładowania bezprzewodowego 15 W oraz ładowania zwrotnego, aby np. doładować słuchawki Galaxy Buds 3 Pro.

 

Test Samsung Galaxy S25 – podsumowanie

Galaxy S25 jest dobrym, wszechstronnym telefonem. Od większości flagowców odróżnia go przede wszystkim rozbudowana sztuczna inteligencja, niezwykle kompaktowy rozmiar i mała waga. Jeśli szukasz smartfona w tym rozmiarze lub w tej cenie, Galaxy S25 z pewnością będzie jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym wyborem – na rynku coraz mniej jest kompaktowych flagowców.

Jeśli jednak jesteś osobą, która preferuje telefony w większym rozmiarze, to możesz sięgnąć po Galaxy S25+, bliźniaczy model z niemalże tymi samymi możliwościami, lub wspomniany już przeze mnie Samsung Galaxy S25 Ultra, który poza większym rozmiarem oferuje także bardziej zaawansowane podzespoły i rozwiązania (ale wiąże się to oczywiście ze znacznie wyższą ceną). 

Przesiadka z Galaxy S24 czy S23 raczej nie ma sensu, zmiany sprzętowe są zbyt małe, a większość funkcji opartych na sztucznej inteligencji i tak ma trafić na te generacje. Ale już ze starszych smartfonów Galaxy S czy innych producentów, jak najbardziej. Jeśli jesteś jedną z nich i lubisz kompaktowe telefony, Samsung Galaxy S25 z pewnością będzie bardzo dobrym wyborem.

  • 2 899 zł
  • 1 599 zł
  • 6 399 zł
  • 1 799 zł
  • 3 799 zł
  • 3 899 zł
  • 1 799 zł
  • 2 899 zł
  • 2 989 zł
  • 1 249 zł
Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Napisz nam, co myślisz

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Zostaw nam swoją opinię

Przykro nam, że ten artykuł nie spełnił Twoich oczekiwań. Chcemy się dowiedzieć, co możemy poprawić.

Wybierz jedną z opcji: *

Jeśli chcesz, podaj nam więcej szczegółów:

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Dziękujemy za dodatkowy komentarz!

Zapisaliśmy Twoją wiadomość. Pomoże nam poprawić i ulepszyć treści w serwisie.

Dziękujemy! Zapisaliśmy Twoją opinię

Już zapisaliśmy Twój głos!

Dziękujemy!