PS5 Pro vs PS5 – czym się różnią i czy warto kupić PS5 Pro?

Czym jest PS5 Pro – ulepszony wariant PS5

Najnowsza konsola Japończyków – PS5 Pro – to wzmocniona wersja PS5, czyli tzw. mid-gen upgrade. Odświeżenie sprzętu w połowie trwającej generacji nie jest czymś zupełnie nowym – Sony dokładnie to samo zrobiło z PS4, wydając PS4 Pro. Taki ruch ma prosty cel: nie czekać do premiery kolejnej generacji, tylko już teraz zaoferować bardziej wymagającym graczom sprzęt, który lepiej poradzi sobie z coraz cięższymi, bardziej wymagającymi produkcjami. To też sposób na przedłużenie życia obecnej generacji – standardowa PS5 nadal zostaje w sprzedaży, ale obok pojawia się wariant dla tych, którzy chcą większej jakości lub płynności.

To nadal PlayStation 5, ta sama biblioteka tytułów i te same akcesoria, tyle że z wyraźnym naciskiem na wydajność. Mocniejsze GPU, wsparcie dla skalowania AI i ulepszony ray tracing – na to stawia PS5 Pro. To też odpowiedź na rosnące oczekiwania wobec odpalania gier w 4K, 60 fps z zaawansowanymi efektami graficznymi.





 

Najważniejsze informacje w skrócie – PS5 Pro vs PS5

Zanim przejdziemy do tego, jak PS5 Pro radzi sobie w grach, warto spojrzeć na suche liczby. To właśnie one najlepiej pokazują, czym się różni PS5 od PS5 Pro: Sony postawiło na dużo mocniejsze GPU, szybszą pamięć, większy dysk oraz nowe technologie obrazu (PSSR) i łączności. W praktyce ma się to przełożyć na wyższą płynność i lepszą jakość grafiki.
 

Czym się różni PS5 od PS5 Pro

Już pierwszy rzut oka na specyfikacje pokazuje, że wersja Pro jest znacznie bardziej dopakowanym urządzeniem. Co prawda w obu konsolach zastosowano procesor bazujący na architekturze AMD Zen 2, ale w PS5 Pro dostał on lekki boost taktowania (do ok. 3,85 GHz). Prawdziwą różnicę widać jednak w grafice – PS5 Pro korzysta z układu RDNA 3 z 60 jednostkami CU i mocą ok. 16,7 TFLOPS, podczas gdy PS5/PS5 Slim ma RDNA 2, 36 CU i ok. 10,3 TFLOPS. To właśnie w przewadze GPU należy szukać odpowiedzi na pytanie, czym różni się PS5 od PS5 Pro. To ten element ma największy wpływ na płynność i wygląd gier.

Różnice sprzętowe nie kończą się jednak na samej grafice. PS5 Pro ma szybszą pamięć RAM o większej przepustowości, co pomaga GPU przy bardziej wymagających scenach. W Pro jest też większy dysk SSD – 2 TB zamiast 1 TB w PS5 i PS5 Slim. Na nowej konsoli zmieści się więc znacznie więcej gier, co jest dość istotne, biorąc pod uwagę rozmiary nowych tytułów. Istotną zmianą jest też dodanie Wi-Fi 7, które w praktyce może być dużo ważniejsze, niż sugeruje sama tabelka specyfikacji. Dla osób ceniących porządek w salonie to po prostu wygoda: nie trzeba ciągnąć kabla Ethernet przez pokój ani kombinować z listwami czy maskownicami, a konsola dalej potrafi pobierać gry i aktualizacje w tempie bardzo zbliżonym do połączenia przewodowego. Pro jest więc po prostu bardziej przyszłościową wersją konsoli.


 

PSSR i ray tracing w PS5 Pro

Jedną z największych zmian w PS5 Pro jest PSSR. Jest to autorski upscaling Sony oparty na AI: konsola renderuje grę w niższej rozdzielczości, a potem dostraja obraz do 4K (lub wyżej), żeby zachować wysoką płynność i lepszą jakość detali niż klasyczne skalowanie. To taki odpowiednik DLSS/FSR, ale na PlayStation. Co ciekawe, w branży już krążą plotki o PSSR 2.0, które ma poprawić jakość rekonstrukcji i obniżyć narzut na moc obliczeniową. Dzięki temu gry mają działać jeszcze lepiej.

Dla gracza oznacza to przede wszystkim dwie rzeczy: po pierwsze, wyższą rozdzielczość w trybach performance (tam, gdzie wcześniej trzeba było mocniej obniżać detale, by trzymać 60 kl./s), a po drugie – obraz wyraźnie czystszy i bardziej stabilny niż przy typowym dynamicznym 4K. PSSR działa więc trochę jak konsolowy odpowiednik najlepszych PC-towych upscalerów.

Jest jeszcze kwestia ray tracingu, z którym zwykła PS5 radzi sobie średnio. W wielu grach efekty tej technologii oznaczają konieczność mocnego cięcia rozdzielczości albo zejścia do 30 kl./s, bo standardowy układ graficzny szybko łapie zadyszkę. W PS5 Pro mamy mocniejsze GPU z usprawnionymi jednostkami do obliczeń RT. Oznacza to, że ray tracing może się częściej pojawiać w trybach nastawionych na 60 klatek – korzysta z tego między innymi Ghost of Yotei, Marvel’s Spider-Man 2 i Star Wars Jedi: Ocalały – więcej tytułów znajdziesz w naszym rankingu gier na PS5.
 

Kultura pracy konsol z rodziny PS5

PS5 Pro zasadniczo wypada lepiej pod względem kultury pracy niż premierowa PS5. Sony znacznie przeprojektowało wnętrze konsoli i ulepszona wersja potrafi pracować nieco chłodniej i ciszej od starszego modelu – szczególnie przy dużym obciążeniu. Należy pamiętać, że wciąż jest to sprzęt z dużym układem chłodzenia, co oznacza, że szum wentylatora będzie słyszalny. Sporadycznie może się też pojawić tzw. coil whine (piszczenie cewek), choć w nowszych rewizjach zdarza się to rzadziej niż w pierwszych seriach PS5.
 

 

Design i wygoda użytkowania

PS5 Pro wygląda niemal identycznie jak PS5 Slim – na pierwszy rzut oka widać ten sam, choć smuklejszy design z dzielonymi panelami i charakterystycznym futurystycznym kształtem. Różnice są raczej kosmetyczne: Pro rozpoznasz głównie po dodatkowych żebrowaniach / otworach wentylacyjnych na bokach i nieco innym wykończeniu, ale bryła oraz sposób ustawienia pozostają bardzo zbliżone do Slim. To celowy zabieg producenta – Pro ma wyglądać tak, by pasowało do obecnej generacji, a nie wyglądało jak zupełnie nowa konsola. 

Najważniejszą informacją w kwestii wygody użytkowania jest brak napędu w PS5 Pro. Ta konsola jest sprzedawana jako digital-only – jeśli chcesz grać z płyt, musisz osobno dokupić zewnętrzny moduł. To już realna różnica zakupowa, bo wpływa na ostateczny koszt i może mieć znaczenie dla osób z dużą kolekcją gier fizycznych. Warto dodać, że pady DualSense działają zarówno ze zwykłą PS5, jak i z wersją Pro.

Jeśli chodzi o rozmiary, PS5 Pro plasuje się dokładnie między dwiema poprzednimi wersjami. Oryginalna PS5 z 2020 roku to nadal największa z trójki konstrukcja – ma około 390 × 92 × 260 mm, więc zajmuje najwięcej miejsca w szafce RTV. PS5 Slim jest wyraźnie mniejsza – 358 × 97 × 224 mm. Z kolei PS5 Pro jest większa od Slim, lecz minimalnie mniejsza od premierowego modelu – jej oficjalne wymiary to 388 × 89 × 216 mm. W praktyce oznacza to, że Pro zachowuje wysoki profil znany z pierwotnego PS5, ale jest smuklejsza, a więc łatwiej znaleźć na nie miejsce niż w przypadku poprzedniej konsoli. Warto jeszcze wspomnieć o wadze – PS5 Pro to ok. 3,1 kg, PS5 Slim ok. 3,2 kg (wersja z napędem) lub 2,6 kg (Digital), a premierowe PS5 ok. 4,5 kg z napędem i 3,9 kg w Digital Edition.

Dla kogo PS5 Pro

Każdy, kto przesiądzie się na nową konsolę, zobaczy różnicę. Najwięcej jednak z tego sprzętu wyciągną:

• właściciele nowych TV – najwięcej korzyści z PS5 Pro zobaczysz na telewizorze 4K/120 Hz / OLED. PSSR, lepszy RT i dużo klatek – wszystko to sprawi, że zobaczysz gry na PS5 w ich najlepszej odsłonie;
• fani maksymalnej jakości i płynności – wiele gier otrzymuje aktualizacje PS5 Pro Enhanced specjalnie dla nowej konsoli – to nowe tryby graficzne, których nie zobaczysz na słabszej wydajnościowo PS5;
• nowi użytkownicy – jeśli startujesz od zera, to warto rozważyć wybór PS5 Pro. Jest to konsola, która będzie żyła dłużej niż podstawowa wersja.

Czy warto zainwestować w PS5 Pro

PS5 Pro to sprzęt dla osób, które chcą wyciągnąć maksimum z obecnej generacji. Mocniejsze GPU i PSSR sprawiają, że nie trzeba wybierać pomiędzy płynnością a wyglądem gry – można mieć obie te rzeczy. To zdecydowanie bardzo dobry wybór zarówno dla nowych użytkowników, jak i długoletnich fanów konsol Sony.