Test telewizora Hisense E8Q

Cechy zewnętrzne telewizora Hisense E8Q

Wzornictwo telewizora wpisuje się w obecne trendy rynkowe. Producent postawił na minimalizm i wyposażył urządzenie w ekran z praktycznie niewidoczną ramką. Jedynie dolna krawędź jest nieco szersza. Hisense E8Q jest też dość smukły, jego maksymalna głębokość wynosi 7,6 cm.

Ekran opiera się na centralnie umieszczonej podstawie, która składa się z metalowych nóg oraz łącznika. Element ten, wykonany z tworzywa sztucznego, imituje szczotkowaną stal, co nadaje całości bardzo estetyczny wygląd. Konstrukcja podstawy pomaga również w ukryciu kabli za telewizorem.

Wszystkie złącza umieszczono z tyłu obudowy. Obecnie najważniejsze dla użytkowników są porty HDMI, których w Hisense E8Q mamy cztery. Dwa z nich to złącza w pełnej specyfikacji HDMI 2.1, co jest niezwykle istotne dla graczy i entuzjastów najnowszych technologii obrazu – m.in. pomaga wykorzystać pełnię możliwości konsol najnowszej generacji. 





Pilot dołączony do telewizora jest średniej wielkości z klasycznym układem przycisków. Oprócz standardowych do obsługi kanałów czy regulacji głośności znajdziemy tu przyciski skrótów do popularnych aplikacji streamingowych. Pilot ma również wbudowany mikrofon umożliwiający obsługę Hisense E8Q za pomocą głosu, która sprawnie działa także w języku polskim.




 

Dostępnych jest kilka rozmiarów Hisense E8Q. Test telewizora przeprowadziłem na modelu z ekranem 50-calowym, ale dostępne są także większe opcje: 55, 65 i 75 cali. Dzięki temu każdy powinien znaleźć rozmiar dopasowany do swoich potrzeb.

Sprawdzony system operacyjny

Jeśli chodzi o smart TV, to firma Hisense konsekwentnie stawia na własny system VIDAA. Nie dziwi mnie to, ponieważ jest to sprawdzone rozwiązanie, które zapewnia wysoki komfort użytkowania i stabilne działanie telewizora. Warto też wspomnieć, że VIDAA jest systemem bardzo dobrze dostosowanym do polskiego rynku.

Mam tu na myśli poprawne działanie w języku polskim oraz dostępność wszystkich najpopularniejszych w naszym kraju aplikacji. Do wyboru jest bogaty zestaw serwisów streamingowych. Od gigantów takich jak: Netflix, YouTube, Amazon Prime Video, Apple TV, czy Disney+ po platformy cieszące się dużą popularnością w Polsce, jak CDA, TVP VOD, Polsat Go Box czy Player.

Dużą zaletą systemu VIDAA jest niezwykła płynność działania – poruszanie się po nim, a także otwieranie aplikacji jest bardzo szybkie. Korzystając z Hisense E8Q, miałem wrażenie, jakbym obsługiwał telewizor z najwyższej półki cenowej.
 

Hisense E8Q zaskakuje tym, co oferuje w tak atrakcyjnej cenie

Nie chcę zanudzać was pełną specyfikacją techniczną telewizora – wszystkie szczegółowe dane, w tym opis i aktualną cenę, znajdziecie na karcie produktu Hisense E8Q na Euro.com.pl. W tym teście telewizora Hisense E8Q skupię się na tym, co jest najważniejsze w tym modelu i jak te technologie przekładają się na rzeczywiste wrażenia z użytkowania.

Rozdzielczość to oczywiście Ultra HD 4K, co oznacza, że matryca ma 3840 × 2180 pikseli. Wykonanie podświetlenia w technologii MiniLED zapewnia 128 stref lokalnego wygaszania w przypadku testowanego modelu z ekranem 50 cali. Ponad sto stref lokalnego wygaszania zapewnia lepszą kontrolę kontrastu i całkiem niezłe zapobieganie efektowi halo. Oczywiście w przypadku większych rozmiarów matrycy ilość stref się zwiększa. Dzięki warstwie kropek kwantowych telewizor odtwarza paletę kolorów DCI-P3 aż w 94 procentach, co jest świetnym wynikiem w przypadku telewizorów z tej półki cenowej.

Jasność osiąga nawet 600 nitów w szczycie – przekłada się to na dobrze widoczne efekty HDR (szerokiej rozpiętości tonalnej), a Hisense E8Q ma pełną zgodność z wieloma jego formatami: HDR 10+, Dolby Vision oraz HLG. Telewizor oferuje też bardzo wysokie odświeżanie 144 Hz przy podłączeniu komputera o odpowiedniej konfiguracji (czyli jest zdolny wyświetlać do 144 klatek na sekundę). Natywna częstotliwość odświeżania to 100/120 Hz, a więc zapewniająca płynne wyświetlanie dynamicznych akcji podczas wydarzeń sportowych czy grania w gry na konsoli nowej generacji.

Wrażenia z użytkowania Hisense E8Q

Pierwszy film, jaki obejrzałem na Hisense E8Q, to była „Druga Furioza”, z wieloma dynamicznymi scenami, z którymi świetnie sobie radził procesor Hi View AI Engine, zapewniając ich dużą płynność i szczegółowość. A jak telewizor Hisense radzi sobie z wyświetlaniem kolorów, sprawdziłem podczas oglądania ostatniego sezonu „Stranger Things”. Naturalne, żywe barwy oraz efekty Dolby Vision sprawiły, że trudno mi było oderwać wzrok od ekranu.

Oczywiście na telewizorze oglądamy też wydarzenia sportowe, programy informacyjne czy włączamy dzieciom bajki. Możemy też wyświetlać zdjęcia czy inne pliki z komputera. Hisense zaimplementowało w E8Q różne tryby obrazu, takie jak Jasny, Dynamiczny lub Filmmaker mode, które świetnie dostosowują parametry obrazu do aktualnych potrzeb. Zaawansowany procesor z pomocą sztucznej inteligencji świetnie sobie radzi zarówno z poprawą rozdzielczości, kolorów, jak i odszumianiem obrazu. Jak już wspomniałem, nie mogłem narzekać także na płynność wyświetlania ruchu ani ilość widocznych w dynamicznych scenach detali.

Granie na dużym ekranie to obszar, w którym telewizor naprawdę błyszczy. W grze Forza Motorsport 7 (działającej w HDR) telewizor znakomicie odwzorowywał detale nie tylko podczas dziennych, ale też nocnych wyścigów, wyświetlał także bardzo dobrze nasycone kolory. A jak grałem w inną z wyścigowych gier, Assetto Corse, w której jeszcze bardziej liczy się natychmiastowa odpowiedź na wciśnięcie przycisku na padzie, telewizor również mnie nie zawiódł, zapewniając bardzo dobry czas reakcji.

Miłośników grania na telewizorze z pewnością ucieszy również to, że Hisense wyposażył model E8Q w Menu Gamingowe, które umożliwia szybki dostęp do najważniejszych ustawień. Telewizor wspiera też ważne z punktu widzenia graczy funkcje:

• ALLM (Auto Low Latency Mode) – tryb niskiego opóźnienia;
• VRR (Variable Refresh Rate) lub AMD FreeSync Pro – automatyczna synchronizacja częstotliwości odświeżania z płynnością gry.

Jest to fantastyczny telewizor do gier, żałowałem tylko trochę, że nie dostałem od producenta większego ekranu – na szczęście podczas zakupu mamy wybór różnych rozmiarów.

System audio Hisense E8Q

Telewizor wyposażono w dobry wbudowany system audio z obsługą zaawansowanych technologii dźwięku przestrzennego Dolby Atmos i DTS Virtual:X. Telewizor gra bardzo dobrze, słychać sporą dynamikę, wyraźne wokale i w momentach, w których tego potrzebujemy, bardzo miły bas. Bardziej wymagający użytkownicy, poszukujący większej dynamiki i jeszcze lepszych efektów przestrzennych, mogą dokupić do telewizora zewnętrzny sprzęt audio, jak np. soundbar Hisense AX3120Q, o którym więcej napiszę wam niebawem.

Czy warto wybrać telewizor Hisense E8Q

Hisense E8Q to wyjątkowo udany wybór dla każdego, kto stawia na wysoką jakość obrazu bez przepłacania. Telewizor ten z powodzeniem spełni oczekiwania zarówno tych, którzy lubią pooglądać filmy i seriale, jak i entuzjastów dynamicznej rozgrywki sportowej.

Sekretem jakości jest połączenie zaawansowanych technologii: MiniLED gwarantuje głęboką, niemal nieskończoną czerń, a kropki kwantowe wydobywają intensywne i idealnie nasycone kolory. Dodatkowo wysoka płynność ruchu zapewnia komfort oglądania dynamicznych scen czy szybkich akcji na boisku albo na korcie.

Dzięki wielu ustawieniom gamingowym oraz pełnej obsłudze najnowszych standardów obrazu E8Q jest wszechstronnym centrum domowej rozrywki. Co więcej, obsługa smart TV, bazująca na szybkim i intuicyjnym systemie VIDAA, to czysta przyjemność, zapewniająca wszystkim domownikom wysoki komfort użytkowania. Hisense E8Q to główny telewizor do salonu, który zadowoli każdego.