Samodzielny montaż satelity. Jak to zrobić?

Aby sygnał telewizyjny nie miał żadnych zakłóceń, a proces montażu anteny satelitarnej był szybki, prosty i fachowy, należy zaopatrzyć się w kilka niezbędnych elementów. Przestrzegając kilku zasad, możemy mieć pewność, że podczas oglądania telewizji nie uświadczymy żadnych problemów.

Montaż anteny satelitarnej – pierwsze kroki

Zanim zdecydujemy się na samodzielny montaż anteny satelitarnej, konieczne jest podjęcie najbardziej kluczowej decyzji. Chodzi o wybór konkretnego rodzaju anteny, których na rynku jest mnóstwo. Poszczególne modele różnią się od siebie budową, wielkością czy też posiadanymi funkcjami. Przyjęło się, że aby bez żadnych problemów odbierać telewizję satelitarną, np. Cyfrowy Polsat lub CANAL+, najlepiej sprawdzą się 80-centymetrowe modele, odporne na opady deszczu, śniegu czy silny wiatr.

Wielkość anteny warunkuje jednak poziom trudności samego procesu montażu satelity. O ile mniejsze odpowiedniki, ważące nieco mniej, mocuje się dość łatwo i szybko, to większe odbiorniki sygnału wymagają poświęcenia większej ilości czasu, ale w zupełności zostanie to zrekompensowane jakościowym odbiorem. Montowanie anteny satelitarnej np. o wielkości 80 centymetrów musi być dokonane z najwyższą starannością i solidnością, aby przy niekorzystnych warunkach pogodowych nie doszło również do jej wyłamania czy uszkodzenia.

Wybór konwertera

Kolejnym procesem podczas planowanego montażu satelity jest wybór najbardziej odpowiedniego konwertera. W ofertach producentów znajdują się cztery główne rodzaje tego urządzenia:

• konwerter jednowyjściowy (Singiel), obsługujący jeden przewód,
• konwerter dwuwyjściowy (Twin), obsługujący dwa przewody (np. TechniSat WIDEBAND-LNB 0007/8840),
• konwerter czterowyjściowy (Quad), obsługujący cztery przewody (np. Opticum Unicable ROBUST SCR 3 LEGACY),
• konwerter ośmiowyjściowy (Octo), obsługujący osiem przewodów.

Jak to wygląda w praktyce? Jeśli do anteny mają być podłączone dwa dekodery, z czego jeden z nich posiada funkcję nagrywania (do czego potrzebne są dwa kable), wówczas optymalnym wyborem będzie konwerter czterowyjściowy. Podłącza się do niego dwa przewody od dekodera nagrywającego, a także jeden od modelu bez tej funkcji. Dodatkowo pozostaje nam jedno wyjście w konwerterze, które można wykorzystać w przyszłości.

Odpowiedni uchwyt do anteny

Po wyborze modelu anteny i konwertera, kolejnym niezbędnym elementem procesu montażu satelity jest uchwyt, na którym będzie mocowana. Jego rodzaj powinien być uzależniony od powierzchni, na której będzie znajdowała się antena. Jeżeli będziemy ją montować do barierki, wówczas najlepiej sprawdzą się te z mocowaniem od dołu, od przodu lub od boku. Zaś w przypadku umieszczania jej bezpośrednio na ścianie, uchwyt powinien posiadać szeroką podstawę, pozwalającą przylegać całą powierzchnią do płaskiej powierzchni.

Istotna z punktu widzenia montażu anteny satelitarnej jest również długość samego uchwytu. W teorii powinniśmy mieć jak największe pole manewru względem dobierania odpowiedniego kąta sygnału. Dlatego dobrze jest się zaopatrzyć w model pozwalający dowolnie ustawić antenę, nawet w bezpośredniej okolicy takich przeszkód, jak ściana, komin, parapet czy metalowe elementy balkonu. Do tego należy wybrać stosowne kołki, które służą zamocowaniu anteny do podłoża.

Przewód i wtyki

Pełen zestaw montażowy powinien posiadać właściwie dobrany przewód. Jeśli jakościowy sygnał ma nam bezproblemowo służyć przez długi czas, warto zaopatrzyć się w stalowy, miedziowany kabel, posiadający jak najbardziej staranne ułożenie oplotu ekranowania (jak np. Reinston ESAT009). Konieczne jest również wymierzenie długości, jaką powinien mieć przewód, aby na ostatnim etapie nie okazało się, że odległość między anteną i dekoderem jest zbyt duża (na rynku dostępne są 10-metrowe, 20-metrowe, a nawet 30-metrowe, jak Reinston ESAT012).

Ponadto warto wyposażyć się w nakręcane na przewód końcówki typu F, pomagające spiąć całą konstrukcję przewodu z konwerterem. Do tego celu w zupełności wystarczy zestaw Reinston ESAT025, dający dodatkowo możliwość łączenia się z innymi niż dekoder urządzeniami.

Kluczowy moment montażu anteny satelitarnej

Wbrew powszechnym opiniom, antena wcale nie musi znajdować się na szczycie budynku. Najważniejsze jest, aby w przypadku awarii mieć do niej łatwy i bezproblemowy dostęp. W żadnym stopniu na sygnał nie powinno wpłynąć jej zamocowanie na ścianie budynku lub balkonie. Co więcej, może to znacznie ją ochronić przed silnymi porywami wiatru i innymi, potencjalnie szkodliwymi czynnikami.