
Ręczne wyrabianie ciasta na chleb, pierogi, pączki lub faworki kojarzy ci się tylko z czasochłonną pracą, wysiłkiem fizycznym i bałaganem w kuchni? Robot planetarny wykona za ciebie to i wiele innych zadań. Zobacz, w czym może ci pomóc podczas przygotowywania wypieków. Wybierz sprzęt na miarę swoich potrzeb.
Z TEGO ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ: |
Mieszanie, zagniatanie, ubijanie i napowietrzanie – czyli różne końcówki robota w akcji
Popularne na rynku roboty planetarne są wyposażone w co najmniej trzy podstawowe końcówki/mieszadła, które służą m.in. do wyrabiania różnego rodzaju ciast. Sprawdź, czym się różnią i do czego najlepiej je stosować.
1. Hak – zazwyczaj jest wykonany ze stali nierdzewnej lub aluminium odpornych na wilgoć i uszkodzenia mechaniczne. Jest bardzo stabilny i wyprofilowany tak, by nie rysował misy. Dzięki powłoce zapobiegającej przywieraniu oraz odpowiedniemu kształtowi utrudnia zbijanie się masy wokół haka. Delikatnie ją napowietrza i uelastycznia. Świetnie sobie radzi z przygotowywaniem ciast lepkich, które wymagają dłuższego wyrabiania, zwłaszcza w początkowej fazie. To końcówka polecana do zagniatania ciast na:
- chleb (drożdżowy lub na zakwasie);
- pizzę;
- pierogi (przeczytaj poniżej: przepis na ciasto na pierogi w robocie planetarnym);
- makaron;
- makowiec;
- drożdżówkę;
- faworki;
- pączki.
2. Trzepaczka nazywana też rózgą – wizualnie przypomina ręczną ubijaczkę do piany, jest jednak od niej nieco większa, bardziej zaokrąglona i znacznie mocniejsza. Przeważnie składa się z 5–6 stalowych drucików zebranych w rozetę, których zadanie polega na mieszaniu, ubijaniu i napowietrzaniu składników o lżejszej lub płynnej konsystencji. Efekt? Lekka, puszysta i gładka masa. Mieszadło trzepaczkę wykorzystasz m.in. do przygotowania:
- bezy;
- bitej śmietany;
- masy jajecznej, np. na zabajone lub naleśniki;
- musu;
- lekkiego kremu;
- biszkoptu.
3. Mieszadło płaskie – jak sugeruje nazwa, ma płaski profil. A kształt? Przeważnie trójkąta lub rombu. Mieszadło cechuje konstrukcja ramowo-szkieletowa (to znaczy, że składa się z obwódki i 1–5 łączników wewnątrz ramy). Najczęściej jest wykonane ze stali nierdzewnej lub aluminium, ale na rynku są dostępne też modele z dodatkowymi skrzydełkami (osłonkami ramy) z tworzywa lub silikonu.
Mieszadło płaskie perfekcyjnie zgarnia masę ze ścianek misy. Gwarantuje równomierne łączenie składników, rozcieranie grudek i delikatne napowietrzanie mas.
A co można zrobić w robocie planetarnym za pomocą mieszadła płaskiego? Producenci polecają tę końcówkę do ciast kruchych, ucieranych i piaskowych. Na przykład do produkcji:
- babek;
- serników;
- ciast z owocami;
- keksów;
- deserów kremowych, mlecznych i maślanych.
A także do przygotowywania wypieków wytrawnych, typu: babka ziemniaczana, pasztet warzywny lub mięsny, tarta z sosem beszamelowym itd.
W jakie jeszcze mieszadła mogą być wyposażone roboty planetarne? Końcówki różnią się w zależności od modelu. W niektórych znajdziemy tzw. mieszadła elastyczne – płaskie, ze silikonowymi, wyjmowanymi skrzydełkami (polecane do wyrabiania polew, kremów i delikatnych ciast). W innych bardziej spiralne (w sam raz do ciast chlebowych czy drożdżowych). A w robotach kuchennych z funkcją gotowania – haki z poprzecznym mieszadłem z tworzywa (do mieszania zup czy sosów podczas obróbki termicznej, chroniące je przed przypaleniem).
Przygotowywanie ciast – dlaczego warto się zdać na pomoc robota planetarnego
Zaletą wyrabiania ciast w robocie planetarnym jest przede wszystkim oszczędność czasu. Urządzenie potrafi wykonać tę samą czynność nawet dwa razy szybciej w porównaniu z pracą ręczną. Przykład: tradycyjne zagniatanie ciasta drożdżowego na makowiec, chleb lub pączki zajmuje ok. 30–40 minut. Robot upora się z tym zadaniem w maksimum 20 minut. W tym czasie wyzwoli gluten odpowiedzialny za idealną strukturę wypieku. Ciasto chlebowe na zakwasie wyrobi już w 5–10 minut (w zależności od przepisu), a składniki kruchego połączy w 60 sekund. Uwolni cię też od męczącego ręcznego napowietrzania – czyli uderzania wałkiem – ciasta na faworki, które (wykonywane na stolnicy) może trwać do 30 minut. Urządzeniu elektrycznemu zajmie to do 20 minut.
Robot sprawdza się także podczas produkcji wypieków, w których nie można pójść na skróty, kiedy liczy się powolne łączenie składników – ubijanie masy i wtłaczanie do niej powietrza. Idealną strukturę bezy – bo o niej mowa – osiągniesz w maszynie w 10–15 minut, dosypując co jakiś czas niewielkie porcje cukru. To znacznie wygodniejsze niż ręczne ubijanie białek z cukrem, prawda?
W każdym przypadku, niezależnie od rodzaju ciasta, docenisz regulację prędkości obrotowej mieszadeł (od kilku do kilkudziesięciu stopni). Dzięki niej możesz w początkowej fazie łączenia składników wybrać prędkość minimalną, a potem płynnie przejść do szybkich obrotów.
Oszczędność czasu i wygoda to jednak nie wszystko. Przygotowując ciasta w robocie planetarnym, zyskujesz coś najważniejszego – gwarancję dobrze połączonych składników, perfekcyjnie ubitych pian czy gładkich mas. Za świetnymi efektami kulinarnymi kryją się właśnie mieszadła, które obracają się wokół własnej osi i jednocześnie po obwodzie misy, wykonując tzw. ruch planetarny. Dzięki takiemu ruchowi 3D mają pod kontrolą całą zawartość misy, zbierają też masę ze ścianek i dna naczynia. Starannie łączą składniki i sprawiają, że powstałe z nich ciasto jest pozbawione grudek oraz ma odpowiednią konsystencję.
Ciasta z robota planetarnego – proste przepisy
Ciasto na pierogi
Jak przygotować ciasto na pierogi w robocie planetarnym? To bardzo proste.
Potrzebujesz (na 40–50 pierogów): 500 g mąki pszennej, 4 łyżki oleju, 0,5 łyżeczki soli drobnoziarnistej, 250 ml gorącej wody.
Sposób przygotowania:
- Umieść w robocie końcówkę hak.
- Przesianą przez sito mąkę wsyp do misy robota. Dodaj do niej olej i sól. Włącz robot na najniższe obroty i delikatnie mieszaj składniki.
- Stopniowo dolewaj do mąki gorącą wodę, cały czas mieszając. W miarę łączenia się składników, zwiększaj obroty robota.
- Wyrabiaj masę ok. 10 minut. Gotowe ciasto powinno być elastyczne, miękkie i nie może się kleić.
- Przełóż ciasto z misy na stolnicę. Przykryj ściereczką i odstaw, by odpoczęło kolejnych 10 minut.
Następnie ciasto cienko rozwałkuj, wykrawaj z niego koła i nadziewaj farszem serowym, grzybowym, mięsnym, z soczewicy lub kiszonej kapusty.
Ciasto na bułki
Potrzebujesz (na 6–8 sztuk): 500 g mąki pszennej, 2 łyżki oliwy z oliwek, 0,5 łyżeczki soli, 4 g drożdży instant, 0,5 łyżeczki cukru drobnoziarnistego, 250 ml ciepłej przegotowanej wody lub ciepłego mleka.
Sposób przygotowania:
- Mąkę przesiej do misy robota (z osadzoną końcówką hakiem).
- Włącz wolne obroty i delikatnie przemieszaj mąkę z drożdżami, cukrem, solą i oliwą z oliwek.
- Nie przerywając mieszania, stopniowo dolewaj do masy wodę lub mleko. W miarę gęstnienia ciasta, zwiększaj prędkość obrotową mieszadła.
- Wyrabiaj ciasto 10–15 minut, a potem odstaw w ciepłe miejsce na ok. 30 minut.
Uformuj z ciasta bułki. Każdą posmaruj mlekiem i posyp makiem, ziarnami słonecznika lub sezamu. Piecz mniej więcej kwadrans w 200°C.
Szybkie ciasto biszkoptowe
Potrzebujesz (na 10–12 porcji): 4–5 jajek, szklanki mąki pszennej, niepełnej szklanki cukru, łyżeczki proszku do pieczenia.
Sposób przygotowania:
- Całe jajka lekko ubij w misie robota, używając końcówki trzepaczki. Stopniowo dodawaj cukier do jajek. Napowietrzaj masę kilka minut na wyższych obrotach, aż cukier się rozpuści.
- Wyłącz robot, wsyp połowę mąki z proszkiem do pieczenia – delikatnie przemieszaj na wolnych obrotach. Powtórz czynność z resztą mąki.
Ciasto biszkoptowe przełóż na blachę o średnicy 24 cm. Wciśnij w ciasto połówki obranych, wydrążonych jabłek (zaokrągleniem do góry). Piecz ok. 45 minut w 170°C (piekarnik z termoobiegiem).
Zobacz także:
Mikser kontra robot planetarny. Poznaj plusy i minusy tych sprzętów