Smartwatch Garmin Venu 2S (grafitowy)

Venu używa żona ale ja jako posiadacz Apple Watch … poważnie zastanawiam się nad przesiadka na Garmina. Funkcje identyczne a nawet więcej, bateria… dużo, dużo plusów za dużo niższa cenę.

Zegar super, używam do biegania. Ma wszystkie funkcje, których potrzebuje jest zgrabny i lekki, posiada menu w języku polskim.

Zegarek ma dużo zalet (bateria, gps), ale skupię się na minusach. Może tylko mi trafił się felerny model: 1) przede wszystkim spodziewałam się, że skoro kupuję zegarek od Polskiego dystrybutora, to menu będzie w języku polskim. Okazuje się, że muszę ściągnąć aplikację garmin express, podłączyć zegarek do komputera i grzebać w systemie. (zmiana języka poprzez aplikację w telefonie, zmienia język jedynie w telefonie). 2) alerty o tym, że powinnam wstać od komputera i się ruszyć przychodzą np. podczas schodzenia po schodach (trochę irytujące), a odwołanie alertu "goood job" przychodzi podczas np. mycia zębów - no bo przecież poruszałam szybko nadgarstkiem ;) 3) monitoring snu nie wiele ma wspólnego z prawidłową jego oceną. Np. jeżeli przeleżysz pół nocy patrząc się w sufit, to statystyki pokażą fazę REM lub sen płytki. Na koniec dostaniesz wysoką ocenę snu i komunikat "exellent night". Nie ważne, że czujesz się jak wrak człowieka, ważne że leżałaś 8h. Czas kiedy jesteś wybudzony zegarek zanotuje kiedy wstaniesz lub energicznie odwrócisz się na bok - zwykłego kręcenia się i sprawdzania np. która jest godzina nie zanotuje. A przecież nie śpisz. 4) Przez 14 dni użytkowania 8 razy zdążyło mi się, że przewijanie menu się zacinało na jednym widoku (nagrałam filmiki) 5) zegarek bardzo często nie chciał się wybudzać. Zanotowałam to akurat w pozycji leżącej lub półleżącej. Po zegarku za tą kwotę z czujnikami 4 generacji spodziewałam się dokładniejszych danych. A przede wszystkim, że nie będzie się zacinał. Dzisiaj zamierzam go zareklamować, więc zobaczymy jaki będzie finał.

Fantastyczny zegarek. Jeszcze ładniejszy niż na zdjęciach. W pełni zgodny z opisem, polecam baaaardzo

Jest zauważalny progres w poprawności śledzenia, zasługa zapewne nowego czujnika Elevate 4 jak i oprogramowania. Porównuję do vivosmart 4 którego miałem okazję testować. Śledzenie snu jest w przypadku Venu 2s nieco lepsze niż w Fitbit Charge 4 - którego również posiadam, generalnie czy to Charge 4 czy Venu 2s - bardzo podobnie wykrywają fazy snu, przynajmniej w moim przypadku. W kwestii śledzenia snu ogólnie jeżeli kiedyś Garmin był absolutnie do bani (vivosmart 4) - teraz jest spoko. Heart rate tracking oraz HRV - w czasie spoczynku zgodny w 98% z Polar h10. W czasie treningu - są rozbieżności, aczkolwiek można połączyć Polara z Venu 2s - w ostatnim update chyba nawet body battery działa z chest strapem - ale nie testowałem. Wykrywanie stresu jest OK. Bateria - przy najniższych ustawieniach, naprawdę, czarna tarcza, always on display - OFF, GPS - OFF, PulseOX tylko w nocy, żadnej muzyki, funkcje śledzenia - ON - 4 dni MAX. Przez dobę schodzi 20% baterii. Oczywiście lepsze to niż Apple Watch no ale 4 dni. Ładowanie 2h - nawet jeżeli zegarek twierdzi że jest w 100% naładowany - to nie jest. Trzeba dać mu 2h. Wygląd - zarąbisty. Wygoda noszenia - bez zastrzeżeń. Czy wart zakupu? Powiem tak, na prawej mam Fitbit na lewej Garmin - jedyne co ma sens na rynku IMO to albo fitbit albo garmin. Mając na uwadze, że fitbit charge 5 ma ten sam czujnik co poprzednik - wybieram garmina.

Zgrabny i lekki zegarek z bardzo dobrze wydajną baterią, posiadający dużo ciekawych i przydatnych funkcji (w tym treningów). Zakup jak najbardziej trafiony!

Fajny bardzo fajny. Żona zadowolona. A to ważne.

Zgodny z opisem, ilość funkcji jest wystarczająca dla amatora